[...] Wklejam tylko wycinek, a dokładnie podsumowanie wyników. Finalnie wyszło, że przez 15 miesięcy zrobiłem 4kg mięsa i jednocześnie mam 3kg fatu mniej i aktualny poziom BF, to 6,5%. W sumie z tym mięsem by się zgadzało, bo sam tyle ostatni wyliczyłem. Jak na rok myślę, że mega petarda! /SFD/Images/2016/6/22/22e07f8d6c7546969345da8187048ba6.jpg
[...] szczególnie na śniadaniu (tort bezowy!). Do tego mega dużo rarytasów do wyboru, jak kiełbasy, sery, szynki własnej produkcji. I wiele wiele innych rzeczy. Czyli chyba jednak udało się Adamowi przez ostatni rok poukładać mi w głowie, bo normalnie płynąłem w takich sytuacjach aż miło... Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2016-06-26 07:12:49
01.09.16 Dzisiaj dzień pełen nowości. Nowy rok szkolny %-), nowy trening, nowa dieta i nowe nabytki, ale o tym poniżej :-) Trening Nogi + barki + łydka: 1. Uginanie nóg w staniu - 15x20kg; 15x20kg; 15x22,5kg 2. Wypychanie suwnicy jednonóż bokiem - 15x60kg; 15x80kg; 15x80kg; 15x80kg 3. Wykroki chodzone - 12x17,5kg; 12x17,5kg; 12x17,5kg; 12x17,5kg [...]
[...] rura i szybki powrot do domu (w niecale 2h dotarlem ze Strzegomia do siebie) , mialem po prostu dosc po meczacym dniu wiec jak tylko wrocilem prysznic i padlem spac \-) ZA rok to jade tam na pewno dzien wczesniej i wtdy bedzie troche spokojniej , idealnie jakby tez klime zrobili na tej salce bo jezeli nawet była to chyba nie u nas \-) Forma na [...]
[...] nie wygląd w obecnej chwili najważniejszy. Szkoda tylko, że klatka gdzieś spier...iła %-). Za to z nóg jestem bardzo zadowolony, bo zazwyczaj to one były jak balerony cały rok. Co najważniejsze samopoczucie baaardzo dobre i motywacja do zapieprzania nie mniejsza niż przed zawodami. Mógłbym dalej trenować zdecydowanie częściej, niż 4x w [...]
Hageny pralinowe - jedne z najgorszych lodów jakie jadłem ostatnio %-). Po jednej łyżeczce reszta wylądowała w koszu. To coś w środku, przypominało mi krówki, które leżały rok bez opakowania... :D Czyli tak jak stronę czy dwie wcześniej pisałeś - słabe. 170kg - nie dekoncetruje Cie, jak ktoś w najwazniejszym momencie wbija Ci się przed oczy? :D [...]
[...] Ciebie w miarę fajny BF (dla mnie jak na koniec masy, to tak %-)), to sytuacja wyglądała tak. /SFD/2016/11/7/ff99190e74184828925f718dbba52973.jpg To ważyłem wtedy 85-86kg (rok temu w listopadzie ważyłem rekordowo 93kg, ale bardzo napuchnięty byłem). BTW w treningowe wyglądało 260/55/510. A poniżej masz fragment mojego dziennika z ostatniego [...]
Bzyku a czego się spodziewałeś ? xd wpadają takie konie, to na pewno na jednym krokiecie się nie skończy %-) ciesz się że nie było takiego prosiaka jak ja xd No w sumie to od początku było wiadome %-) 01.01.17 A dzisiaj trzeba było przepalić trochę glikogenu i udaliśmy się wszyscy na rodzinny trening do Fitness Academy. Trening Góra + brzuch: 1. [...]
[...] trochę przesadziłem z kapustą do bigosu i całą noc się męczyłem.Rano obudziłem się spuchnięty i waga +1,5kg. Więc dziś ważyłem 85,3kg. Sprawdziłem właśnie w moim pliczku i rok temu zacząłem redukcję z wagą równo 86,0kg. Trening Plecy + biceps + łydka: 1. Ściąganie wąskiego uchwytu wyciągu górnego do klatki - 15x23,5kg; 12x23,5kg; 10x28,5kg; [...]
[...] przyjemność! Muszę też zajmować się Klientami, tzn. pić z Nimi %-) No i hotel słaby :-P /SFD/2017/3/1/0303171f3db24cae9e69472f8fa2508a.jpg Haha. Czarny Groń :-) Byłem tam rok temu na zlocie mojego klanu z World of Tanks }:-( Mieszkaliśmy w tych domkach przy hotelu, a śniadanie w hotelu z rana. Śniadania zaj**iste, strasznie duży wybór. Jedyny [...]
[...] %-). Adamowi jednak udało się zaszczepić we mnie odrobinę racjonalnego myślenia hehe. A co do celu, to jest w planie wyjście we Władku, o ile forma nie będzie gorsza, niż rok temu. Ale bez względu na to i tak robię startówkę. Skoro jesteśmy już przy jedzeniu, to jakiś czas temu we Wrocławiu otworzyli Chimney Cake Bakery, do którego nie mogłem [...]
W zeszłym roku nie tknąłem t3 i w tym roku mam nadzieję, że też nie będę musiał. Ja na prawdę bardzo lajtowo pod tym względem podchodzę do tematu. Tu też zasługa Adama, że w ten sposób potrafił ze mnie zrobić, to co zrobił rok temu :-) Jeśli mówisz o lodach, to nie Warszawa, tylko Wro lub Krk, a kanaśki są w Wawie na Koszykowej.
[...] ale wydaje mi się, że to bardziej głowa tu działa, a nie brzuch. Ogólnie w czasie tej redukcji nie czuję się, jakbym był na redukcji. Zero jakiegoś zmęczenia itd. Pamiętam rok temu, jak się nie mogłem doczekać, żeby było już te 10 dni przed startem i żeby odstawić cardio, a teraz bym kręcił całymi dniami :-D Perspektywa fotki robi jeszcze [...]
[...] ale wydaje mi się, że to bardziej głowa tu działa, a nie brzuch. Ogólnie w czasie tej redukcji nie czuję się, jakbym był na redukcji. Zero jakiegoś zmęczenia itd. Pamiętam rok temu, jak się nie mogłem doczekać, żeby było już te 10 dni przed startem i żeby odstawić cardio, a teraz bym kręcił całymi dniami :-D Też czasem miewam takie momenty, że [...]
[...] :-P Mortalus, dziękuję bardzo :-) Gienek, też nie będę z siebie robił totalnego ascety i nie ma opcji, żebym odpuścił rybkę nad morzem :-D. Nie chcę, żeby tylko było tak jak rok temu. Że chodziłem tylko od Żabki do Żabki i kupowałem lody. A potem jeszcze zobaczyłem lodowy deser z karmelem i orzechami w Costa Coffee i mimo, że już nie miałem [...]
[...] Ciekawi mnie ten bankiet w Pucku. Czy cała ekipa będzie mogła wbić, jak to zawsze było u Heńka na działce. Nie wiesz nic na ten temat? Co do Dawida Wilka, to w zeszłym roku był 6. w mojej kategorii. Ale wtedy ewidentnie nie miał formy. Rozmawiałem z Nim o tym teraz w niedzielę. A na Binkowskim wyglądał na prawdę dobrze, bez porównania do [...]
[...] Ciekawi mnie ten bankiet w Pucku. Czy cała ekipa będzie mogła wbić, jak to zawsze było u Heńka na działce. Nie wiesz nic na ten temat? Co do Dawida Wilka, to w zeszłym roku był 6. w mojej kategorii. Ale wtedy ewidentnie nie miał formy. Rozmawiałem z Nim o tym teraz w niedzielę. A na Binkowskim wyglądał na prawdę dobrze, bez porównania do [...]
[...] Rok temu też marudziłem, ale wtedy to była kwestia tego, że byłem w złym towarzystwie i chciałem super formę jednocześnie chodząc na najby, a tak niestety się nie da. W tym roku także włączyło mi się "płakanie" bo zwyczajnie: 1.Zyebałem kwestię diety - w kwietniu albo i w marcu wskoczyłem na prawie VLCD Solarosa, więc mam mizerne kalorie od 3-4 [...]